Powódź w Dubaju zostawiła po sobie wielki ślad. Zdjęcia ujawniają skalę kataklizmu

Niewiarygodna powódź, jaka nawiedziła ostatnio Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman, pozostawiła po sobie widoczny ślad. Po ustąpieniu frontu atmosferycznego NASA wykonała zdjęcia satelitarne regionu, tym samym ukazując w jakim stanie obecnie są słynne metropolie – Dubaj i Abu Zabi.
Zdjęcie poglądowe Dubaju podczas słonecznej pogody

Zdjęcie poglądowe Dubaju podczas słonecznej pogody

Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Oman nie należą do krajów, które pomogą pochwalić dużą ilością opadów w ciągu roku. Zazwyczaj jest to około 150-200 milimetrów deszczu, z czego zdecydowana większość przypada na miesiące zimowe. W połowie kwietnie br. doszło do anomalnych opadów deszczu, które doprowadziły do powodzi błyskawicznej w regionie.

Czytaj też: Dubaj całkowicie pod wodą. Dlaczego rekordowa ulewa wywołała tu powódź błyskawiczną?

W dniach 14-16 kwietnia trzy systemy niskiego ciśnienia utworzyły kaskadę burz, które były napędzane prądem strumieniowym. Kiedy natrafiły na ląd, zrzuciły ogromną ilość wody – w niektórych przypadkach była to dwukrotność normy rocznej. Narodowego Centrum Meteorologii Zjednoczonych Emiratów Arabskich przekazało, że we wschodniej części kraju spadło nawet do 250 milimetrów deszczy w ciągu 24 godzin. W klimacie wybitnie pustynnym jest to coś kompletnie niespotykanego.

Zdjęcie satelitarne Jabel Ali w aglomeracji Dubaju 3 kwietnia 2024. Jak widać, obszar jest pustynny i pozbawiony naturalnie występujących lasów i większych skupisk roślin / źródło: NASA Earth Observatory, domena publiczna

Powódź w Zjednoczonych Emiratach Arabskich sfotografowana z kosmosu

Po ustąpieniu żywiołu satelity Landsat 9 i OLI-2 wykonały serię zdjęć, które ukazują skalę kataklizmu. Nawalne deszcze wywołały powodzie błyskawiczne. Olbrzymie połacie terenów miejskich (i nie tylko) znalazły się pod wodą. Główną przyczyną była wysoka intensywność opadów, ograniczona zdolność gruntu do pochłaniania dużych ilości wody oraz wysoki stopień antropogenizacji terenu.

Czytaj też: Kataklizm zmusił 1,4 mln osób do opuszczenia domów. Na zdjęciach widać, co spowodowała powódź w Nigerii

Jebel Ali 19 kwietnia, dokładnie cztery dni po rekordowych opadach. Olbrzymi obszar wciąż znajduje się pod wodą / źródło: NASA Earth Observatory, domena publiczna

Zdjęcia satelitarne, które prezentuje NASA, odsłaniają skutki powodzi w Jebel Ali, mieście znajdującym się w aglomeracji Dubaju, około 35 kilometrów na południowy zachód od centralnego ośrodka. Mimo że zdjęcia wykonano 4 dni po rekordowym 15 kwietnia, to woda wciąż zalegała w okolicach portu, parków i nadmorskich kurortów.

Abu Zabi 3 kwietnia (po lewej) vs. Abu Zabi 19 kwietnia (po prawej) / źródło: NASA Earth Observatory, domena publiczna

Czytaj też: Powodziowa klęska w Pakistanie. Tak wyglądają tamtejsze zdjęcia satelitarne

Kataklizm nie oszczędził również Abu Zabi, stolicy ZEA. Napływu wody najbardziej doświadczyły południowe rewiry metropolii w okolicach głównej autostrady E11 (Sheikh Zayed Road) oraz dzielnice mieszkalne Khalifa City i Zayed City.